USA obiecują broń, ale czy wojna się skończy — opinie kijowian.

USA obiecują broń, ale czy wojna się skończy — opinie kijowian
USA obiecują broń, ale czy wojna się skończy — opinie kijowian

Na początku tygodnia prezydent USA ogłosił, że planuje wysłać Ukrainie broń, która będzie przydatna nie tylko do obrony. Mówi się tu szczególnie o

Nasi dziennikarze postanowili dowiedzieć się, co na ten temat myślą mieszkańcy Kijowa i w jaki sposób nowa broń może wpłynąć na wydarzenia na Wschodzie.

Czy można czekać na zwycięstwo już w 2025 roku?

Mieszkańcy Kijowa uważają, że nowe dostawy broni mogą poprawić sytuację na froncie. Jednak uważać, że pomoże to zakończyć wojnę w 2025 roku, jest jeszcze za wcześnie.

'Uważam, że to trochę pomoże, ale to nie przyspieszy końca wojny. Skończy się, gdy będziemy mieli wystarczająco dużo broni, aby bezpośrednio naciskać na Moskwę. Dopiero wtedy być może będzie można zawrzeć umowę na realnych warunkach. Teraz Rosja stawia takie warunki, które nie możemy zaakceptować, i nie będziemy mogli zakończyć wojny', — dzieli się swoimi myślami kijowianin Igor.

Wielu mieszkańców stolicy nie ufa Donaldowi Trumpowi. Uważają, że ważne są nie słowa, a konkretne działania, gdy mowa o wsparciu wojskowym.

'Szczerze mówiąc, nie jestem pewna, jak to wszystko wpłynie na sytuację, ponieważ wiadomości szybko się zmieniają. Ciężko nam na to reagować. Myślę, że jeśli broń będzie przychodzić w dużych ilościach, to pomoże, ale czy to się naprawdę wydarzy', — zaznaczyła Olga.

Niektórzy uważają, że nawet zwiększenie uzbrojenia nie pomoże Ukrainie w zwycięstwie ani w odzyskaniu utraconych terytoriów. Rosja jest uważana za silnego przeciwnika, którego można pokonać tylko 'gigantyczną artylerią'.

'Nie, myślę, że wojna nie skończy się w tym roku. Nie wycofają się, dopóki wszystkie cztery obszary, które zadeklarowali, nie będą zdobyte. Aby zakończyć wojnę, potrzebujemy samolotów F-35, na przykład', — uważa Włodzimierz.

Warto zauważyć, że rząd USA obiecał dostarczyć Ukrainie w najbliższej przyszłości. Ponadto Biały Dom nie wyklucza wprowadzenia przeciwko Rosji, które mogą poważnie zaszkodzić jej gospodarce.


Czytaj także

Reklama