Jak sieci handlowe oszukują Ukraińców: na co zwrócić uwagę na paragonie.


Ukraińcom znane są już metody oszustwa w sklepach przy kasie, o czym informuje 'Hvylia' powołując się na TSN.
Niektórzy klienci sprawdzają paragon w celu wykrycia błędów, inni nak忽略ają to. Jednak to jest nieostrożne, ponieważ paragon może być dowodem w sytuacjach konfliktowych. Jest grupa ludzi, która przechowuje paragony, ale ich nie sprawdza. Zawsze jednak bardziej rozsądne jest sprawdzanie paragonów z kilku powodów.
Na przykład, kiedy kupujesz wiele różnych towarów, trudno jest zapamiętać ich nazwy. W tym czasie kasjer może omyłkowo lub celowo naliczyć tę samą pozycję dwukrotnie. Paragon będzie w stanie ujawnić taki błąd i uratować od przepłacenia.
Czasami cena towaru przy kasie może różnić się od ceny na metce. Paragon pozwoli udowodnić swoją rację przed kasjerem lub administratorem sklepu. Paragon może również okazać się przydatny przy wykrywaniu problemów jakościowych i niskiej jakości towarów. Na przykład, gdy znalazłeś pleśń na zakupionym serze z normalnym terminem przydatności. Bez paragonu trudno będzie udowodnić, że to właśnie w tym sklepie go kupiłeś.
Na szczególną uwagę zasługują towary promocyjne. Często towary te oznaczone są cenami promocyjnymi, ale przy kasie naliczane są po pełnej wartości. Kasjerzy często tłumaczą to tym, że promocja już się skończyła.
Należy pamiętać, że to narusza prawa konsumenta i masz pełne prawo złożyć skargę na działania sklepu. Paragon stanie się argumentem w twojej skardze.
Już wcześniej wyjaśniono Ukraińcom, dlaczego powinni unikać zakupów na Temu.
Czytaj także
- 'Rosja jest zbyt słaba': Orban złożył kontrowersyjne oświadczenia na temat wojny na Ukrainie
- Po uderzeniu NBP: NovaPay wprowadzi surową kontrolę nad przelewami i płatnościami po terminie
- Ukraińcy będą mogli płacić grzywny TCK online: w Rezerwie+ pojawi się nowa funkcja
- Handel z UE: co oznacza dla Ukrainy zniesienie autonomicznych środków handlowych
- Zeleński opowiedział o nowej wymianie jeńców: wracają żołnierze do 25 roku życia
- Trzy miasta Ukrainy modernizują systemy ciepłownicze