Stacja benzynowa Putina na skraju upadku: rosyjskie rafinerie masowo ograniczają produkcję.


Rosyjscy rafinerzy wstrzymali pracę z powodu strat
Trzy rafinerie w Rosji - Tuwapska, Iłska i Nowoszachtyńska - były zmuszone do wstrzymania pracy lub znacznego zmniejszenia wolumenów przerobu z powodu strat. O tym informuje agencja Reuters, powołując się na źródła zaznajomione z sytuacją.
Najbardziej ucierpiały przestarzałe zakłady, które nie produkują paliwa premium. Straty tych zakładów wynosiły do 10 000 rubli za tonę metryczną przez kilka miesięcy drugiej połowy 2024 roku.
Rafinerie Iłska i Nowoszachtyńska pracują tylko w połowie swojej mocy, przerabiając odpowiednio 70 000 i 60 000 baryłek dziennie. Rosnieft również była zmuszona do wstrzymania pracy swojej rafinerii w Tuwapsku z powodu niskiej rentowności.
Sytuację gospodarczą skomplikowało podniesienie stopy procentowej Banku Centralnego Rosji do 21% oraz wzrost wewnętrznych cen ropy do 50 000 rubli za tonę. Spadek europejskich cen ON o 60% również negatywnie wpłynął na sytuację.
Prywatne rafinerie zwróciły się do rządu o dodatkowe dotacje. Oczekuje się, że niektóre zakłady mogą zostać faktycznie zamknięte na początku przyszłego roku.
W Rosji znajduje się 30 rafinerii o łącznej zdolności przerobowej 5,5 miliona baryłek dziennie, co czyni ją jednym z największych eksporterów paliw na świecie.
Czytaj także
- Strażnicy graniczni wskazali kierunki, w których wróg działa najaktywniej
- Pod Moskwą zdetonowano generała armii okupantów Moskalika
- Ukraina wzięła na siebie kontrolę nad procesem pokojowym: nowy plan nie pozwoli Rosji zagrażać NATO
- Sekretarz generalny NATO: Rosja to długoterminowe zagrożenie dla Sojuszu
- Wróg przeprowadza reorganizację pod Pokrowskiem
- Rosja zintensyfikowała opracowanie morskich bezzałogowców