Europejscy handlowcy unikają składowania gazu w Ukrainie po atakach Rosji - media.


Ukraińskie składy gazu w tym roku mniej wykorzystywane są przez europejskich handlowców z powodu ataków Rosji na infrastrukturę kraju. Ukraina ma największe podziemne składy gazu w Europie, które w ubiegłym roku były wykorzystywane przez europejskie firmy do przechowywania nadmiaru gazu przed zimą. Jednak po wiosennym ataku Rosji, ilości gazu w składach znacznie się zmniejszyły. "Stałe rosyjskie ataki na ukraińskie składy zwiększają ryzyko przechowywania gazu" - powiedział Marco Zaalfrański z firmy Axpo. Według danych Argus, w czerwcu i lipcu tego roku ilości gazu wysyłane przez europejskie firmy znacząco zmniejszyły się w porównaniu z ubiegłym rokiem. Ryzyko uszkodzenia obiektów naziemnych, które są wykorzystywane do zakrapiania gazu poza składami, stanowi problem dla handlowców. "Głównym problemem nie jest strata gazu, ale brak możliwości jego wydobycia w przypadkach, gdy jest to konieczne" - zauważył Zaalfrański. Różnica w cenie również nie jest na tyle duża, aby uzasadnić ryzyko zakrapiania gazu w strefę działań wojennych.
Czytaj także
- Ukraińskie drony morskie po raz pierwszy zestrzeliły dwa Su-30: Budanow ujawnił szczegóły historycznej operacji
- Jak ważne dla Ukrainy są szwedzkie łodzie Combat Boat 90: wyjaśnienie wywiadu
- Apelacyjny sąd w USA zablokował decyzję o wznowieniu działalności 'Głosu Ameryki'
- Żaby w wrzątku: amerykański admirał zaniepokoił oświadczeniem na temat wojny z Chinami o Tajwan
- Dwa samoloty dziennie: Zełenski wypowiedział się na temat sukcesów Sił Zbrojnych Ukrainy i gotowości do zawarcia pokoju
- Dyplomata oświadczył, że Rosja formuje uderzeniową grupę do ataku na państwa bałtyckie i Polskę