Kreml przygotowuje uczniów do wojny - brytyjska wywiad.


W Rosji wprowadzono nowy moduł szkolenia wojskowego dla nastolatków
Na początku roku szkolnego w Rosji wprowadzono nowy moduł szkolenia wojskowego dla dzieci w wieku od 15 do 18 lat. Moduł ten jest częścią programu o nazwie "Podstawy bezpieczeństwa i obrony Ojczyzny". O tym poinformowało Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii na swoim profilu na Twitterze.
Jak podaje, kurs składa się z 11 modułów, które obejmują 68 godzin nauki. Wśród tematów kursu znajduje się ogólnowojenny bój oraz zapoznanie ze strzelecką bronią. Jego celem jest "kształtowanie wartości, zdobywanie wiedzy i umiejętności, które zapewniają gotowość do wykonywania konstytucyjnego obowiązku w zakresie obrony państwa".
Zdaniem brytyjskiej wywiadu realizacja tego programu doprowadzi do zwiększenia wojskowej orientacji społeczeństwa.
Nowa strategia młodzieżowa opracowana przez rząd w sierpniu 2024 roku ma na celu podniesienie prestiżu służby wojskowej, wychowanie patriotyzmu i cywilnej odpowiedzialności, ale przede wszystkim przygotowanie młodzieży do służby wojskowej intelektualnie i fizycznie. Zakłada także zwiększenie liczby letnich obozów dla dzieci uczestniczących w wydarzeniach wojskowych.
Według strategii, w ciągu ostatnich 30 lat wartości młodzieży zmieniły się od kolektywizmu do indywidualizmu i od etatyzmu do kosmopolityzmu. Określa ona, że ideologiczny ekspansjonizm geopolitycznych konkurentów Rosji doprowadził do osłabienia tradycyjnych wartości i wzrostu indywidualizmu.
Nowa strategia ma na celu zmianę tego procesu, a militaryzacja młodzieży jest nieodłączną częścią tego procesu
Czytaj także
- Sekretarz obrony USA urządził studio makijażu w Pentagonie – The Hill
- Dmytro Lubiniec wzruszająco pogratulował żonie z 21. rocznicy ślubu
- Na pożegnanie z Papieżem Rzymskim przybędzie 50 prezydentów i 10 monarchów
- Wrażliwe zdjęcia rannych Ukraińców wzbudziły kontrowersje w mediach społecznościowych
- Siły Zbrojne Ukrainy zlikwidowały rosyjskiego propagandystę
- Wybory Papieża Rzymskiego. Skazany kardynał domaga się udziału w konklawę