Krym pod napięciem: Federacja Rosyjska rozpowszechnia strach o możliwych atakach Ukrainy.


Rosja umacnia kontrolę nad przestrzenią informacyjną w tymczasowo okupowanym Krymie i rozsiewa panikę w związku z możliwymi działaniami Ukrainy na półwyspie.
Takie informacje udostępniła ekspertka NISI i 'Krajowej Platformy Stabilności i Zjednoczenia' Julia Tiśczenko na antenie kanału FREEDEM.
'Jeśli mówimy o Krymie, rosyjskie media i przestrzeń informacyjna rządzą narracjami, że Rosja zawsze zwycięża, a Ukraina jest winna we wszystkim... Tam rośnie fal oburzenia z powodu potencjalnych ataków Ukrainy oraz możliwej operacji wojskowej na półwyspie. To wywołuje panikę wśród ludzi' - powiedziała.
Strona rosyjska ma pełną kontrolę nad przestrzenią informacyjną na Krymie, gdzie aktywnie wspiera obraz Rosji i czyści media ze wszystkich niepożądanych materiałów i opinii.
'Po Moskwie, Krym jest drugim co do liczby spraw karnych w oparciu o 'fejki o rosyjskiej armii' i 'dyskredytację'. Istnieje również wiele sfabrykowanych zarzutów na podstawie innych rosyjskich praw przeciwko naszym obywatelom. To dowodzi, że ludzie rozpowszechniają prawdziwe informacje, a Rosja i władza okupacyjna starają się je zdusić' - podkreśliła Julia Tiśczenko.
Czytaj także
- Drony, roboty i DeepStrike: nowe priorytety Sił Zbrojnych Ukrainy
- Co piąty dron Rosjan jest wykorzystywany na południu Ukrainy - Siły obrony
- Uczestnik działań bojowych: jak uzyskać status dla tych, którzy służą od 24 lutego 2022 roku
- Martwa strefa zmusza Rosjan do atakowania małymi grupami
- Rosjanie obawiają się ukraińskiego desantu na Kępach Kinburn i Tendriv - Siły Obrony
- Wróg zaatakował Kijów dronami i rakietami: skutki 'uderzeń'