Ministerstwo Obrony USA zaczyna zwolnienia transseksualnych żołnierzy.


Ministerstwo Obrony USA uwolni tysiąc transseksualnych żołnierzy
Ministerstwo Obrony USA rozpoczęło proces zwolnienia do 1000 żołnierzy, którzy zidentyfikowali się jako transseksualni. Zgodnie z nowymi zasadami, pozostali żołnierze mają 30 dni na samoidentyfikację, w przeciwnym razie również zostaną odesłani na emeryturę. Informację tę opublikowało Ministerstwo Obrony i rozszerzyło ją czasopismo The Guardian.
Od teraz amerykańscy żołnierze będą sprawdzać dokumentację medyczną w poszukiwaniu transseksualnych żołnierzy. Minister obrony, Pete Hegseth, ogłosił w mediach społecznościowych, że Siły Zbrojne nie będą miały miejsca dla osób transseksualnych.
Przedstawiciele ministerstwa wojny podkreślają, że dokładna liczba transseksualnych żołnierzy nie może być określona, ale na podstawie dokumentacji medycznej można zidentyfikować tych, którzy mają dysforię płciową, objawy lub potrzebują leczenia.
Do tej pory w Siłach Zbrojnych USA służyło około 8 tysięcy transseksualnych żołnierzy. Prezydent Donald Trump podpisał zarządzenie, które zniosło możliwość służby dla transseksualnych w armii. Zakaz ten został zatwierdzony przez Sąd Najwyższy USA, dając rządowi prawo do odmowy służby obecnym i nowym żołnierzom z dysforią płciową.
Czytaj także
- FC Barcelona i Real Madryt powitali Lwa XIV w wyborach na tron
- Nowy Papież Rzymski opowiedział o swojej pasji do tenisa
- Efekt Trumpa: Bitcoin znowu zbliża się do historycznego maksymalnego poziomu