Pentagon: NATO wzmacnia ukraińską obronę powietrzną zamiast bezpośredniej interwencji.


Pentagon wyjaśnił, dlaczego podejścia do ochrony przestrzeni powietrznej Ukrainy i Izraela się różnią, podkreślając skuteczność ukraińskiej obrony przeciwlotniczej i kontynuację wsparcia ze strony USA.
W szczególności rzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh oświadczyła, że NATO nie będzie przechwytywać rakiet i dronów nad Ukrainą tak, jak dzieje się to nad Izraelem, ponieważ krajobrazy i warunki walki w tych dwóch krajach się różnią. Takie interwencje w wojnę byłyby niebezpieczne.
"Mówimy o dwóch bardzo różnych krajobrazach i polach bitewnych. Prezydent zaznaczył, że musimy zapewnić Ukrainie niezbędne środki na polu walki, gdy Rosja wtargnęła na jej terytorium", - zauważyła rzeczniczka.
Singh zauważyła, że Ukraina skutecznie wykorzystuje obronę powietrzną i inne możliwości do utrzymania swojego terytorium.
Rzeczniczka podkreśliła również, że inwazja z terytorium polskiego lub rumuńskiego również zostałaby uznana za agresję i mogłaby wciągnąć NATO w wojnę.
Strategia USA zakłada unikanie bezpośredniej interwencji NATO w konflikt, a skupienie się na wzmacnianiu potencjału Ukrainy.
Czytaj także
- Trump nie daje zgody: dlaczego czołgi Abrams dla Ukrainy 'utknęły' w Australii
- Estonia buduje potężną fabrykę do produkcji amunicji NATO
- Baza lotnicza Osan: USA zwiększają liczbę myśliwców F-16 w Korei Południowej o 155%
- Ministerstwo Obrony Ułatwia Współpracę z Producentami Broni Dzięki 'Jednemu Okienku'
- Rosja boi się straty Krymu - wywiad
- Na Nańcrowym Policji poinformowano, ile broni zgłosili Ukraińcy