Poranek w okupowanym Berdiańsku rozpoczął się od głośnej eksplozji (zdjęcie).


2 października rano w czasowo okupowanym Berdiańsku w obwodzie zaporoskim doszło do potężnej eksplozji. Według szefa miejskiej administracji wojskowej Berdiańska Wiktorii Halitynej, w wyniku eksplozji spłonął samochód w dzielnicy Lisiki.
Lokalni mieszkańcy donieśli o głośnym dźwięku i kolumnie czarnego dymu przy zakładzie rybnym. Na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy i ukraińscy okupanci, poinformowała Halityna.
Władza okupacyjna na razie nie komentuje sytuacji. „To typowa taktyka okupantów, mająca na celu ukrycie rzeczywistej sytuacji przed miejscową ludnością i społecznością międzynarodową”, przypomniała.
Szef Berdiańska zaapelował do mieszkańców miasta o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
W maju tego roku rosyjscy najeźdźcy przetransportowali dużą ilość techniki z obwodu woroneskiego Federacji Rosyjskiej w kierunku Berdiańska przez Mariupol. Wtedy również doszło do eksplozji, w wyniku której ucierpiał samochód miejscowego kolaboranta.
Czytaj także
- Linia frontu na dzień 18 czerwca 2025. Zestawienie Sztabu Generalnego
- Przyjęto projekt ustawy o podwójnym obywatelstwie, zakończono prace poszukiwawcze w Kijowie. Główne wydarzenia z 18 czerwca
- Straż graniczna zatrzymała uchylających się, którzy w płetwach próbowali przepłynąć Dniestr
- Kolaborant Hrycza został zastrzelony w okupowanym Berdiańsku
- Medycyna frontowa nowej generacji: El Mundo o podziemnym szpitalu od Metinvestu
- Głośny skandal: aktywista z SMA Nazarii Husakow podejrzewany o oszustwa na miliony dolarów