Rynek ropy naftowej: surowcowi giganci walczą o wpływy w Azji.


Walka o rynek ropy naftowej w Azji między Rosją a Arabią Saudyjską
Obecnie w Azji rozpoczęła się rywalizacja między czołowymi eksporterami ropy naftowej - Rosją a Arabią Saudyjską. Szczególnie dotyczy to Chin, które są największym importerem ropy. Rosja odnosi sukces dzięki rabatom, które oferuje w związku z nałożonymi sankcjami. Jednak nowe ograniczenia na transport morski, które wprowadził prezydent USA Joe Biden, spowodowały zmniejszenie dostaw rosyjskiej ropy do Chin.
Nawet Indie, które również importują ropę z Rosji po nałożeniu sankcji, odnotowały spadek importu. Niemniej jednak obydwa kraje planują zwiększyć swoje zakupy na wiosnę, gdy rynek będzie mógł dostosować się do sankcji.
Wydaje się, że eksport będzie importował ropę z Rosji. Pod koniec marca mogą się zmienić liczby, ponieważ rosyjskie tankowce na Pacyfiku będą mogły dostarczyć więcej ładunków do Chin. Przewiduje się również wzrost dostaw z Arabii Saudyjskiej od kwietnia, gdy OPEC+ planuje zwiększenie wydobycia ropy.
Te zmiany mają wpływ na ceny ropy. Saudi Aramco obniżyło oficjalne ceny swojej ropy dla azjatyckich rafinerii. Od kwietnia ceny gatunku Arab Light będą niższe od benchmarków z Omanu i Dubaju.
Czytaj także
- Wojna może przyjść do nas: przewodniczący Czech wystąpił z niepokojącym ostrzeżeniem
- Zieleński: Stany Zjednoczone niespodziewanie wysłały rakiety przeznaczone dla Ukrainy do innego kraju
- Zeleński powiedział, gdzie Trump podział obiecane przez Bidena 20 tysięcy rakiet
- Ojciec Elona Muska przyjechał do Moskwy
- Główny cios jeszcze przed nami: USA ujawnili, jaka zemsta szykuje Putin za samoloty
- W Kijowie nazwano głównego 'wroga': okazał się nim nie Zachód i nie Zełenski