Wykryto bezzałogowy statek powietrzny w pobliżu brytyjskiego lotniskowca w Hamburgu.


Brytyjski lotniskowiec HMS Queen Elizabeth znalazł bezzałogowy statek powietrzny, który obserwował go w porcie w Hamburgu. Policja próbowała przerwać jego pracę, ale statek zniknął. O tym informuje Bild.
Policja wodna zauważyła podejrzany dron o wymiarach 1,5 na 1,5 metra. Według informacji organów ścigania, był on używany do szpiegowania lotniskowca.
Nawet po próbie zatrzymania pracy bezzałogowca lub zmuszenia go do lądowania, wszystko było bezskuteczne. Jego trasa została śledzona do terminalu kontenerowego, ale potem nie znaleziono go, wraz z osobami, które nim sterowały.
Zgodnie z informacjami Bild, jednym z właścicieli terminalu może być strona chińska. Kryminalna policja Hamburga wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Śledztwo w sprawie lotów dronów nad elektrownią atomową
Prokuratura w Flensburgu wszczęła śledztwo po tym, jak zauważono wiele dronów nad strefą przemysłową w Szlezwiku-Holsztynie. Te drony szybko przelatywały nad terenem, gdzie znajduje się elektrownia atomowa, terminal LNG i zakłady chemiczne.
Czytaj także
- Watykan ogłosił datę pogrzebu Papieża Rzymskiego
- Watykan zamknął apartamenty Papieża: historia starożytnego rytuału
- Śmierć Papieża Rzymskiego: pojawiły się pierwsze zdjęcia zmarłego
- Zmarł ulubiony rzeźbiarz Putina Zurab Cereteli
- W Rumunii miały miejsce dwa trzęsienia ziemi
- Kieliszek piwa – 17,5 euro: turyści zszokowani cenami na lotnisku w Stambule