Syrski odpowiedział na oskarżenia dowódcy 47. brygady dotyczące Kurczyny.
wczoraj, 21:02
645

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
wczoraj, 21:02
645

Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Aleksandr Syrski wyraził swoje stanowisko w odpowiedzi na krytykę, którą wyraził żołnierz 47. brygady Aleksandr Szyrszyn. Szyrszyn uważa, że zadania bojowe na Kurczynie nie są uzasadnione. Syrski odpowiedział, że chce 'uwagi czy realizacji'.Szyrszyn również skrytykował dowództwo i nawet zauważył na oficjalnej stronie Generalnego Sztabu Sił Zbrojnych Ukrainy, obiecując mieć nadzieję, że ich dzieci również będą w piechocie wykonywać zadania.
Syrski odpowiedział na oskarżenia z uśmiechem, mówiąc, że Szyrszyna można przenieść tam, gdzie chce. Podkreślił, że problemy należy rozwiązywać w bezpośredniej komunikacji, a nie na Facebooku.Niemniej jednak obaj żołnierze mają swoje głębokie stanowisko, ale Szyrszyn podtrzymuje swoje zdanie, że wykonanie zadań powinno odbywać się zgodnie z ustalonymi procedurami.Wiadomości z frontuSiły obronne Ukrainy kontynuują operację obronną na północno-słobożańskim kierunku, gdzie udaje się odbijać ataki przeciwnika. Ukraińskie wojska zatrzymały manewry rosyjskich wojsk, które nie były w stanie przejść na inne strategiczne kierunki, takie jak Pokrowski i Nowopawliwski. Sytuacja jest obecnie pod kontrolą, informuje Generalny Sztab.Ukraiński generał zareagował na krytykę od własnego żołnierza, podkreślając znaczenie bezpośredniej komunikacji oraz wykonywania zadań zgodnie z ustalonymi procedurami. Na froncie trwa operacja obronna, podczas której ukraińskie siły odpychają ataki przeciwnika i utrzymują strategiczne pozycje.
Czytaj także
- UE inwestuje w połączenia kolejowe Lwów–Polska
- Zeleński o rozmowie Trumpa z Putinem: nie jestem pewien, czy mają wiele wspólnych tematów
- W Danii Zeleński po raz pierwszy wręczył odznaczenie 'Przyszłość Ukrainy' obcokrajowcowi
- Turcja uchwaliła pierwszą w historii kraju ustawę dotyczącą klimatu
- Na przejściach granicznych z Polską i Rumunią wprowadzono tymczasowe ograniczenia
- Dawali 30 sekund na obiad. Ukraiński pilot opowiedział o koszmarach rosyjskiej niewoli