ZSiU wskazały wady dronów na włóknie optycznym.


W grupie wojsk 'Chortycia' stwierdzono, że bezzałogowe statki powietrzne działające na włóknie optycznym mają swoje ograniczenia, które uniemożliwiają ich pełne wykorzystanie na froncie. Są cięższe i mniej szybkie w porównaniu do innych dronów, ale ich główną zaletą jest odporność na środki walki radioelektronicznej. Jednak często te drony ulegają awarii z powodu specyfiki ich przewodów i wymagają innego poziomu pilotażu. Z powodu wysokiego wskaźnika awarii i wymagań dotyczących pilotów, takie bezzałogowce nie są uniwersalnym rozwiązaniem w każdej sytuacji.
Wraz z nadejściem wiosny i pojawieniem się roślinności, wojna stanie się bardziej nieprzewidywalna, ponieważ grupom będzie łatwiej ukrywać się w terenie. Dotyczy to nie tylko operatorów dronów na włóknie optycznym, ale także zwykłych dronów. Będzie więcej tajnych ruchów ludzi i sprzętu, więcej ukrytych pozycji i ataków z niespodziewanej strony.
Czytaj także
- Trump zakazał wjazdu do USA obywatelom 12 krajów
- Nowy dowódca Sił Systemów Bezzałogowych ogłosił swoje pierwsze kroki na stanowisku
- Ukraińcy będą mogli służyć w ZSU po 60. roku życia: podjęto ważną decyzję
- Zeleński ogłosił, kiedy odbędzie się wymiana jeńców
- Demokraci stracili skuteczną strategię walki z trumpizmem - ekspert
- SBU pokazała unikalne nagrania z początku operacji 'Pająk'