Umowa USA i Ukrainy pod znakiem zapytania: co się wydarzyło w ostatniej chwili.
wczoraj, 22:05
247

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
wczoraj, 22:05
247

Umowa o wspólnym wydobyciu surowców pomiędzy USA a Ukrainą jest zagrożona w wyniku różnicy w procedurze podpisania dokumentów. Strona amerykańska domaga się jednoczesnego podpisania wszystkich trzech części umowy, podczas gdy Ukraina twierdzi, że może podpisać tylko pierwszą część.
Minister finansów USA Scott Bessent powiedział, że strona ukraińska 'postanowiła wprowadzić pewne zmiany w ostatniej chwili'. 'Jesteśmy pewni, że to rozważa. I jesteśmy gotowi podpisać dzisiaj po południu, jeśli będą gotowi' - powiedział, dodając, że strona amerykańska nie wprowadziła żadnych zmian do uzgodnionej wersji. Z danych źródeł ukraińskich wynika, że umowa składa się z trzech dokumentów: ramowej międzyrządowej umowy, umowy o utworzeniu wspólnego funduszu inwestycyjnego oraz części technicznej dotyczącej działania funduszu. Były minister gospodarki Ukrainy Tymofij Myłowanow zauważył, że 'USA chcą, aby Ukraina dzisiaj podpisała od razu trzy umowy dotyczące surowców, w przeciwnym razie grożą, że umowy w ogóle nie będzie'. Zauważył, że jest to 'prawnie niemożliwe', ponieważ rząd Ukrainy ma prawo podpisać tylko pierwszą część umowy, a druga część może zostać podpisana przez ukraińską agencję dopiero po ratyfikacji pierwszej części przez Radę Najwyższą. W projekcie umowy, który widzieli dziennikarze BBC, mowa jest o utworzeniu wspólnego amerykańsko-ukraińskiego rządowego funduszu inwestycyjnego do wydobycia krytycznie ważnych minerałów na Ukrainie. Dokument zakłada, że przyszła amerykańska pomoc wojskowa dla Ukrainy może być uważana za inwestycję ze strony USA. Kluczowy moment polega na tym, że w dokumencie nie ma mowy o włączeniu już udzielonej pomocy do listy inwestycji - to ważny ustęp, na który nalegał prezydent Wołodymyr Zełenski. Dziennikarze BBC w Departamencie Stanu i Białym Domu wcześniej dziś poinformowali, że nie widzą oznak przygotowań do podpisania umowy w najbliższym czasie.AKTUALIZACJA: Sekretarz Bessent mówi, że USA są gotowe podpisać umowę o minerałach 'dziś po południu'. — Nana Sajaia (@NanaSajaia) 30 kwietnia 2025
Czytaj także