W OTU 'Siewiersk' odnotowano zwiększenie ostrzału granicy Czernihowszczyzny i Sumszczyzny przez wroga.


Zgłoszono, że rosyjskie wojska zwiększają ostrzały Czernihowszczyzny i Sumszczyzny, a obiekty cywilne i krytycznej infrastruktury stają się celami ataków. Informację tę potwierdził rzecznik OTU 'Siewiersk', pułkownik ZSU Wadym Misnyk.
Zgodnie z słowami Misnyka, sytuacja na granicy Czernihowszczyzny i Sumszczyzny z Rosją jest napięta. Wróg codziennie kontynuuje ostrzały, chociaż ostatnio zauważono zmniejszenie aktywności. Jednak wczoraj wróg ponownie zwiększył liczbę ostrzałów. Strona rosyjska aktywnie wykorzystuje bezzałogowe statki powietrzne (drony) do ataków na cywilne i krytyczne obiekty infrastruktury.
Misnyk wyjaśnił, że w pobliżu granicy wróg głównie używa dronów, dronów FPV i moździerzy. Aktywnie stosuje także uderzeniowe drony typu Shahed i 'Herań'. Ukraińscy żołnierze odpowiadają, wykorzystując systemy walki radioelektronicznej (RĘB), chociaż czasami bezzałogowe statki powietrzne trafiają w obiekty cywilne z powodu awarii.
Misnyk podkreślił, że Rosja kieruje ataki na obiekty cywilne, takie jak krytyczna infrastruktura, transport i budynki mieszkalne.
Czytaj także
- Ukraina ma wszystkie prawa prawne i moralne do broni jądrowej – Andrij Biłećkyj
- Ilon się obraził: prawdziwe powody krytyki Muska wobec Trumpa
- Wojna podzieliła rosyjską gospodarkę: przemysł obronny w górę, cywilne branże w stanie degradacji
- Wróg stara się przełamać się na południu do granicy administracyjnej trzech obszarów
- Rosjanie masowo zaatakowali dronami Przyluki: są ofiary i ranni
- Trump zakazał wjazdu do USA obywatelom 12 krajów