Stan wojenny i mobilizacja przedłużone na Ukrainie: nowe terminy.
16.04.2025
2825

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
16.04.2025
2825

W środę, 16 kwietnia, Rada Najwyższa Ukrainy ponownie poparła przedłużenie powszechnej mobilizacji i stanu wojennego. Decyzję tę poparła większość deputowanych, a dokładnie 357 deputowanych zagłosowało za kontynuacją stanu wojennego, a 346 za powszechną mobilizacją.
Przedłużenie mobilizacji i stanu wojennego jest przyjęte do 6 sierpnia. Jedynym deputowanym, który zagłosował przeciw, był Ołeksij Hontczarenko. Stwierdził, że nie popiera przedłużenia, ponieważ w kraju nie ma demobilizacji i jasno określonych okresów służby.
'Musimy mieć jasno określony okres służby. Termin się skończył - jesteś wolnym człowiekiem. Możesz odejść lub zostać. Według własnego uznania. Tylko wtedy ludzie poczują się wolni, wrócą sami, a buxifikacja zakończy się raz na zawsze. Mamy wielu ludzi, ale wszyscy boją się być zniewoleni. Ponieważ nasza armia obecnie jest w niewoli. Najmniejsza ochrona ze strony państwa dotyczy właśnie ich. I to nie powinno tak wyglądać. Wszyscy to rozumieją. Dlatego buxifikacja i szaleństwo z TCC powstały. Nikt nie chce być zniewolony. I tylko odpowiedni system z okresami służby może to naprawić. Do tego potrzebna jest demobilizacja,' zauważył.
Wcześniej informowano, że część Ukraińców straci swoją ulgę od mobilizacji.
Czytaj także
- Trump zakazał wjazdu do USA obywatelom 12 krajów
- Nowy dowódca Sił Systemów Bezzałogowych ogłosił swoje pierwsze kroki na stanowisku
- Ukraińcy będą mogli służyć w ZSU po 60. roku życia: podjęto ważną decyzję
- Zeleński ogłosił, kiedy odbędzie się wymiana jeńców
- Demokraci stracili skuteczną strategię walki z trumpizmem - ekspert
- SBU pokazała unikalne nagrania z początku operacji 'Pająk'