Sąd Najwyższy pozwolił Trumpowi na odbieranie obywatelstwa z tytułu prawa do narodzenia.


Sąd Najwyższy USA poparł decyzję Trumpa dotyczącą prawa do obywatelstwa dla dzieci obcokrajowców. Sędziowie uważają, że niższe instancje nie mogą blokować prezydenckich zarządzeń na poziomie krajowym. Administracja Trumpa argumentuje, że prawo do obywatelstwa dzieci obcokrajowców w USA powinno być ograniczone.
Decyzja Sądu Najwyższego zyskała poparcie konserwatystów i ogranicza wpływ sądów niższych instancji na decyzje prezydenta. Trump ogłosił to swoją 'wielką wygraną', która, jego zdaniem, położy kres czasowym zakazom sądowym.
Podjęta decyzja otwiera istotny precedens dla przyszłych sporów dotyczących władzy prezydenta w USA i potwierdza, że sądy nie mogą bezwzględnie zakazywać wykonywania prezydenckich zarządzeń. To może mieć znaczenie dla dalszego rozwoju systemu prawnego w kraju.
Podjęta decyzja Sądu Najwyższego w sprawie prawa do obywatelstwa dla dzieci obcokrajowców w USA potwierdza ograniczenie władzy sądów niższych instancji nad działaniami prezydenta i ma duże znaczenie dla przyszłego rozwoju prawnego kraju.
Czytaj także
- Dziadek nowej szefowej brytyjskiego wywiadu MI6 był Ukraińcem i nosił przydomek Rzeźnik
- Rzecznik Językowy Kremin opowiedział, którą obietnicę zlekceważył minister kultury Toczycki
- Prezydent podpisał sześć dekretów przyznających tytuł Bohatera Ukrainy
- Prawie miesiąc uznawany za zaginionego bez wieści. Przypomnijmy Dmitrija Ljaszenkę
- Dzień Konstytucji Ukrainy 2025: życzenia w prozie, wierszach i kolorowych kartkach
- Niepełnoletni syn Kadyrowa żeni się