Wróg spieszy się z prowadzeniem operacji ofensywnych - Małomąż.


Według Nikołaja Małomęża, rosyjska armia okupacyjna planuje prowadzić operacje ofensywne do zimy. Generał zauważył, że wróg spieszy się, próbując zajmować określone taktyczne pozycje przed nadejściem zimy. W szczególności na kierunku pokrowskim wróg ponosi duże straty. Niemniej jednak Siły Obrony Ukrainy są w stanie zneutralizować taktyczne sukcesy przeciwnika i tworzą umocnienia, utrudniające postępy rosyjskiej armii.
Małomąż zauważył, że jesienią rosyjski wróg praktycznie nie będzie miał możliwości prowadzenia dużych strategicznych i taktycznych operacji ofensywnych, ponieważ duże rezerwy zostały już wyczerpane. Wiele tysięcy żołnierzy zostało przerzuconych na kierunek kurski. Chociaż Putin stara się 'uwolnić' tereny, to jednak ukraińscy wojskowi trzymają się mocno obrony lub neutralizują te rezerwy. W rezultacie masowe skierowanie nowych sił na kierunek pokrowski będzie bardzo trudne.
Według generała, dziennie straty rosyjskiej armii na całej linii frontu przekraczają tysiąc osób, a wróg nie ma nowych gotowych sił z doświadczeniem w prowadzeniu działań bojowych. Rosyjscy żołnierze, którzy są doświadczeni, znajdują się w poszczególnych punktach frontu i próbują przedzierać się do miast Torczyk i Selydowo w obwodzie donieckim. Niemniej jednak generał podkreślił, że nie będzie masowych operacji ofensywnych do zimy, ale poszczególne odcinki będą próbowały się przedzierać. Ważne jest również zauważyć, że duże rezerwy wroga się wyczerpują.
Czytaj także
- Co piąty dron Rosjan jest wykorzystywany na południu Ukrainy - Siły obrony
- Uczestnik działań bojowych: jak uzyskać status dla tych, którzy służą od 24 lutego 2022 roku
- Martwa strefa zmusza Rosjan do atakowania małymi grupami
- Rosjanie obawiają się ukraińskiego desantu na Kępach Kinburn i Tendriv - Siły Obrony
- Wróg zaatakował Kijów dronami i rakietami: skutki 'uderzeń'
- Operacja pod przykryciem: CNN dowiedziało się, jak Trump przygotowywał ataki na Iran