O czym martwił się Trump przed atakami na Iran: szczegóły od CNN.


Donald Trump rozważał możliwość ataków na irackie obiekty programu nuklearnego. Podkreślał potrzebę zniszczenia celów, ale obawiał się jednocześnie wciągnięcia w długotrwałą wojnę. Administracja Trumpa utrzymywała te plany w tajemnicy, ale teraz decyzja została podjęta.
Poważne dyskusje na temat możliwych wariantów ataku USA na Iran miały miejsce na początku czerwca, kiedy to dyrektor CIA John Ratcliffe poinformował o gotowości Izraela do ataków.
Po tym administracja zwróciła się do Iranu z propozycją ograniczenia swoich działań i potwierdziła brak zamiarów przeprowadzania dalszych ataków. To wskazuje na obawy Trumpa dotyczące wciągnięcia w długotrwałą wojnę po możliwych atakach.
Tego rodzaju działania amerykańskiego prezydenta mogą pogłębić napięcia między USA a Iranem i wpłynąć na sytuację w regionie. To raz jeszcze podkreśla złożoność relacji między tymi dwoma krajami.
W wiadomości odzwierciedlono niepokojącą sytuację dotyczącą możliwego ataku USA na obiekty irańskiego programu nuklearnego. Ustalono, że Trump żądał działań, które mogłyby być decydujące, ale jednocześnie unikali długotrwałej wojny. Po poważnych dyskusjach i konfliktach problem w tej chwili wydaje się rozwiązany, jednak podkreśla to kolejne ryzyka dla stosunków międzynarodowych.
Czytaj także
- Zamach w Damaszku: zamachowiec-samobójca zdetonował się podczas mszy, dziesiątki ludzi zginęły
- Uderzenie USA w Iran: ukraińskie MSZ wydało oświadczenie
- Uderzenie USA w Iran: Pentagon złożył pierwsze oświadczenia